-Co w kinie piszczy... (luty)
Kącik filmowy
I znów wybrałam kilka (chyba) najciekawszych zapowiedzi. W lutym
(chyba z okazji Walentynek) zapowiada się dość romantyczny repertuar.
Tytuł: RoboCop
Reżyseria: José Padilha
Gatunek: Akcja, Sci-Fi
Premiera: 7 lutego 2014 (Polska)
ZWIASTUN
"Alex Murphy, kochający mąż, ojciec oraz dobry glina, zostaje śmiertelnie ranny.
Dzięki korporacji OmniCorp dostaje drugie życie i zadanie: ma strzec prawa jako
policjant-cyborg." - Może niezbyt romantycznie, ale kto lubi kino akacji z
elementami sci-fi będzie zachwycony. Chciałabym jednak zobaczyć w tym filmie
coś bardziej wartościowego niż dobre efekty specjalne. Pożyjemy, zobaczymy.
Tytuł: Miłość bez końca
Reżyseria: Shana Feste
Gatunek: Melodramat
Premiera: 14 lutego 2014 (Polska)
ZWIASTUN
"Historia romansu między dwójką nastolatków, który przeradza się w
mroczną i niebezpieczną obsesję." - fajnie, ładnie, premiera w Walentynki. Nie wiem
jednak, czy to odpowiedzi film, na który można - w ten romantyczny dzień - zabrać
swoją drugą połówkę do kina. :P Historia (po opisie) przypomina mi trochę nasz
polski "Big love" z 2012 roku. Na pewno obejrzę, by potem móc porównać,
zachwycić się, ewentualnie skrytykować. :P
Tytuł: Zimowa opowieść
Reżyseria: Akiva Goldsman (JEZUU! JEST TAKIE IMIE JAK AKIVA !*.*)
Gatunek: Fantasy, Melodramat
Premiera: 14 lutego 2014 (Polska)
ZWIASTUN
"Film opowiada o cudach, przeplatających się losach i odwiecznej walce dobra
ze złem w mitycznym Nowym Jorku na przestrzeni stu lat."- I proszę! Kolejny
melodramat. Ten jednak jakoś bardziej mnie intryguje. Wydaje się taki magiczny,
więc może uda mi się wybrać na niego do kina. Choć widok obściskujących
się w fotelach zakochanych par jakoś nie bardzo mnie ciekawi...:P
Tytuł: Ona
Reżyseria: Spike Jonze
Gatunek: Dramat, Komedia, Romans
Premiera: 14 lutego 2014 (Polska)
ZWIASTUN
"Samotny pisarz zapoznaje się z nowo zakupionym systemem operacyjnym,
który ma zaspokoić wszystkie jego potrzeby."- Żeby nudno nie było, to tym
razem... znów romansidło, które znów ukaże się 14 lutego. W świecie owy
film miał swoją premierę w październiku zeszłego roku, ale Polska to przedziwny
kraj i u nas musi być później. W każdym razie "Ona" doczekała się już uznania i
wielu nagród, więc wypadałoby sprawdzić, czy przyznano je słusznie. :)
Tytuł: Pompeje
Reżyseria: Paul W.S. Anderson
Gatunek: Dramat, Akcja
Premiera: 21 lutego 2014 (Polska)
ZWIASTUN
"Rzymski niewolnik marzy o odzyskaniu wolności i ślubie ze swoją ukochaną, która
jest przyrzeczona komu innemu. " - Choć opis filmu wskazuje na kolejne "love
story", to wydaje mi się, że jednak pierwsze skrzypce gra tutaj wątek
historyczny. Mam przynajmniej taką nadzieję, bo głównie to zachęca mnie do
obejrzenia filmu. Poza tym gra tu Kit Harington (Jon Snow!)... Nie cierpię go,
ale jestem ciekawa, czy i tym razem zrobi z siebie "dzidziusia". :P
Tytuł: Non-Stop
Reżyseria: Jaume Collet-Serra
Gatunek: Thriller, Akcja
Premiera: 28 lutego 2014 (Polska)
ZWIASTUN
"Podczas lotu transatlantyckiego członek sił powietrznych otrzymuje
wiadomości tekstowe od nieznajomego, który grozi, że będzie zabijał pasażerów co
20 minut, dopóki rząd nie spełni jego żądań. " - Na koniec coś odmiennego, żeby
Wam się od tych słodkości niedobrze nie zrobiło. Mnie zwiastun oczarował...
Sprawdźcie, czy i Wam się spodoba. :)
* wszystkie opisy filmów pochodzą ze strony filmweb.pl
Znalazłam kilka filmów dla siebie. :) Najbardziej jednak ciekawią mnie Pompeje ;)
OdpowiedzUsuńO części filmów już słyszałam, ale specjalnie mnie nie interesują. Zobaczyłabym tylko "Robocop" i "Zimowa opowieść"
OdpowiedzUsuńChyba tylko Pompeje mnie zainteresowały, tym bardziej, że kiedyś byłam wielką miłośniczką filmów katastroficznych :>
OdpowiedzUsuńMnie zaintrygowały jedynie Zimowa opowieść i Miłość bez końca, chociaż do tego drugiego jestem trochę sceptycznie nastawiona.. ;)
OdpowiedzUsuńZimowa opowieść to coś na co czekam z zapartym tchem!:)
OdpowiedzUsuńMiłość bez końca i RoboCop (od samego początku podobał mi się zwiastun) mnie zaciekawiły. Nie widziałam też "Big Love", więc nie będę miała z czym porównać tego pierwszego tytułu ;)
OdpowiedzUsuńA mnie z tego wszystkiego chyba najbardziej zainteresowała ta "Zimowa opowieść" :) Ale i tak chyba raczej postawię na lutowe spędzanie czasu pod kocykiem z herbatą i książką :)
OdpowiedzUsuńMnie zaintrygował film "Miłość bez końca":D
OdpowiedzUsuńJon Snow to moja ukochana postać :D Dlatego "Pompeje" z chęcią obejrzę :)
OdpowiedzUsuń"Zimowa opowieść" brzmi bardzo ciekawie , muszę się na niego wybrać :)
OdpowiedzUsuńhttp://czytaniemoimhobby.blog.pl/
Jako, że cała rodzina historyków, obowiązkowo trzeba będzie pójść na Pompeje.
OdpowiedzUsuńhttp://booksforyoung.blogspot.com/